niedziela, 16 lutego 2014

Lazy Sunday Morning

Niedzielny, spokojny poranek postanowiłam wykorzystać na naleśnikową ucztę:)
Od dłuższego czasu miałam ogromną ochotę na pancakes domowej roboty. NIestety natłok zajęć i obowiązków skutecznie mi w tym przeszkadzał.

Jednak dziś postanowiłam postawić swoje potrzeby na pierwszym miejscu ;)

W ramach nabywania nowych doświadczeń i przełamywania rutyny zakupiłam silikonowe foremki do naleśników :)


Wbrew pozorom smaerzenie przy ich użyciu nie jest wcale takie łatwe.
Powód : ciasto "lubi" uciekać i psuje w ten sposób cały efekt końcowy;)
Po kilku małych modyfikacja związanych z konsystencją ciasta zapanowałam nad sytuacją;)
 




Gwiazdka jako bardziej rozbudowany kształt początkowo sprawaiła mi trudności. Jednak z każdym kolejnym naleśnikiem efekty były bardziej zadowalające.


Naleśniki o wymyślmych kształtach to jednak nie wszystko. Należy pamiętać o dodatkach, które każdy z nas może dobrać zgodnie z własnymi upodobaniami kulinarnymi. Ja uwielbiam pancakes z borówkami, jogurtem naturalnym i cynamonem. Nie pogardzę także naleśnikiem z dżemem lub konfiturą truskawkową i odrobiną płatków migdałowych.



 Stół już nakryty wiec można zaczynać pałaszowanie.


pozdrawiam :)

2 komentarze:

  1. sama niedawno kupiłam silikonową foremkę w kształcie serca. próbowałam wykorzystać ją do jajek sadzonych i naleśników, rewelacji nie ma. kupiłam, więc metalową, liczę, że będzie lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. może trzeba zmodyfikować gęstość ciasta?
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń