Nie wiem jak to się dzieje, że ostatnimi czasu chętnie sięgam po książki opisujące zawiłe losy znanych i potężnych kobiet. Wystarczy, że wejdę do Empiku lub jakiejś innej księgarni, a już z półek zaczynają atakować mnie biografie lub autobiografie osób o których chciałabym wiedzieć więcej.
"Katarzyna Wielka" to pasjonująca powieść historyczna opisująca kulisy dojścia do władzy carycy Katarzyny II. Akcja książki rozgrywa się w latach 1743-1764. Jak łatwo się domyślić wszystko osadzone jest w realiach carskiego dworu Rosji. Intrygi, spiski i ciągłe knowania. Tajna korespondencja i sekrety zasłyszane ukradkiem, a następnie przekazywane do mniej lub bardziej powołanych uszu. To realia ówczesnej Rosji.
Książka napisana w taką pasją i finezją, że nie sposób się od niej oderwać. I mimo tego, że jest to powieść historyczna to prawdy uniwersalne opisujące jednostronne przyjaźnie i ludzką interesowność przetrwały do dziś.
Książka napisana w taką pasją i finezją, że nie sposób się od niej oderwać. I mimo tego, że jest to powieść historyczna to prawdy uniwersalne opisujące jednostronne przyjaźnie i ludzką interesowność przetrwały do dziś.
Gorąco zachęcam do lektury.
pozdrawiam